Preview - inne strony

[quas]

akutrat do dragona to nie takie fajne bo on raczej musi stawać w tych bitwach żeby dokrecic do warunków a to jednak twojego typa tez lapie

nie do kazdej obrony warto stawac; a to razem z domkiem daje 2 chlopkow na kolanach.moim zdaniem do rozwazenia(choc nie skladalem jeszcze EE wiec nie wiem jak duza konkurencja juz jest w Fate)

[Kris]

Na szczęscie nie jest tak tragicznie z unbowem na początku edycji - co faktu nie zmienia że ładnie wchodzi z Flooded pass - dwoma kartami można się bez prezencji obronić przed sporą armią

[Mlody]

dobre

[kempy]

Opportunistic Advance

[Manit0u]

Skakanie po prowincjach zawsze mocne.

[Chmielu]

Ale tylko dla pieszych dowódców. Ci na koniach kręcą nosem z niesmakiem i czekają na jakąś wesołą formę shielda przed killem przez followerów.

[Bayushi Shinzo]

A gdzie masz killa przez followerow w EE? Chyba killem followerow chciales napisac.

[Walec]

choćby duele i może bedzie pewna akcja scotuowa crab strzelający pod followerów, nowy spell usuwający trochę tego juz jest

[Chmielu]

Duel, "pewna akcja skautowa", Kanpeki jeszcze, o spellu nawet nie wiedziałem. Mnie to wystarczająco stresuje. Ze skautem komander auto wpierdol. Bez redirektów nie ujedziesz, a uskładaj ich więcej, niż on "pewnej akcji".

[Chord]

Mety na duele masz po horyzont.

[Chmielu]

Uczciwie mówiąc trzy sztuki Compassion of The Unicorn, która jest faktycznie metą na wszystkie brzydkie rzeczy, jakie mogą mi się przytrafić z niemilitarkami, a dodatkowo z militarkami też jest piękne. Pozostałe mety tego rodzaju są no... słabawe. Być może narzekam na wyrost.

Wracając do Opportunistic Advance - uważam, że nie będzie grane. Są o wiele lepsze rzeczy dla commanderów, a tam fate jest przez obecność followerów niezwykle wąski.

[Manit0u]

Sa jakies battle duele w EE?

[Bayushi Shinzo]

Wracając do Opportunistic Advance - uważam, że nie będzie grane. Są o wiele lepsze rzeczy dla commanderów, a tam fate jest przez obecność followerów niezwykle wąski.

No co ty gadasz - w moich Commanderach nawet na koncu edycji Mantisowych ta karta byla OMFG OP. Jedna zmieniala nature wszechswiata bo przeciez to "mega pasztet i jak mozesz tym grac". Jeszcze jak bedzie dorzutka z chacienia Spiderowego to calkiem na bogato bedzie.

[Manit0u]

Karta nie jest zla. Jak ci zle idzie to mozesz uratowac postac, jak idzie bardzo dobrze to mozesz pojechac 2 zamiast 1 prowincji.

[Chmielu]

Przyzwyczajony jestem do sytuacji, gdzie mi Epicki robił zwykle w trzeciej i tak wjazd na dwie różne prowansje i jak się postawiłem, to mi się zbiegł i rąbał na jednej, a jak się nie stawiałem to pękały dwie i bez tej karty. W efekcie nie bardzo widzę na to miejsce. Jestem otwarty na wytłumaczenie mi w boju jak wielce się mylę

[Klepek]

To ja jade na Twoja prowke cala swoja armia... O ch...FFG... ale tego, nie bronie, bo dostane w pape....
To ja uzyje opportunist wysle tego ziomka z followerem co sam lyka prowke na sasiednia prowke.
Mam drugiego opportunista to kolejnego ziomka wysle na jeszcze jedna prowke.
Jak bym sie rozdzielil to bys zabronil i zrobil mi kuku, jesli  sie zabronisz tam gdzie nie jade to dosle sie z normalnych dosylaczek, ktore commanderzy beda grali, wiec broniac tam gdzie nie jade ryzykujesz strate ziomka i dodatkowej prowki.
Dzieki tej karcie bedzie ciezko sie bronic przed commanderami.
Zastosowan multum.Inna sprawa czy bedzie czas na wlasciwe zagranie tej karty. Czyt. czy gra nie bedzie za szybka;p

[Chmielu]

Twój scenariusz zakłada trzy gołe prowincje (zakładam że osrany w gacie przeciwnik mimo wszystko stanął na jakiejś prowincji, żeby robić dobre wrażenie) po stronie kolegi i trzy unity zdolne pukać provkę samodzielnie. To zdaje się coś czwarta tura. Jak commander w czwartej turze ma na przeciwko siebie cztery prowincje, to coś jest mocno nie tak i ta karta nie pomoże

[WielkieDŻ]

czy ja wiem, czy tak nie pomoże... mi ona bardzo często pomagała właśnie w okolicach 4 tury. w trzeciej turze w commanderach zazwyczaj mam jednego chłopa. trzeciej na stół trafia jeden lub 2 kolejne. w czwartej turze jadę tym co mam na jedną. dodatkowy atut tej karty jest taki, że postać pojawia się na prowincji jeszcze przed batlem na niej. dodatkowo przy wjeździe na więcej niż jedną prowkę można postawić gdzieś więcej typów, a potem je przemieszczać, zanim jeszcze rozpocznie się bitwa obok. zastosowań mnustwo i dwie sztuki grałem od momentu jak trafił do mnie IG 2 do właściwie teraz (jeśli mam okazje pobawić się jeszcze commanderami)

karta najbardziej przydatna w 3 -4 turze

[Manit0u]

@ Chmielu: Zauwaz, ze kolejna dobra sprawa przy tej karcie, w sytuacji jak np jedziesz wszystkim na jedna a przeciwnik broni pozostalych, jest fakt, ze ogladasz sobie gdzie kto broni i to ty wybierasz, gdzie pojedziesz a nie przeciwnik. Zawsze to walka na twoich warunkach bardziej (a jak wiemy, kazda mala rzecz sie moze przydac, pamietam jak na samurajowym pre wygralem mega ostatnia bitwe zagrywajac height of courage dla +1F).

[Chmielu]

Panowie, nie jestem w stanie dać się przekonać. Dyskusja staje się jałowa. Wszystkie przytoczone przez was argumenty w mojej głowie znacząco bije dowolny bow-send-home-doskok-range. Być może ma na to wpływ fakt, że ja pieszo nie chodzę. Z perspektywy końskiego grzbietu świat wygląda inaczej. Proponuję pozostanie na z góry upatrzonych pozycjach i zamknięcie dyskusji