Spaliliśmy knajpę, aby zbudować nową.
nie, bo event jest eventem a wiec nic nie kosztuje. a akcja to akcja- musi dojsc i tracisz karte z reki, wiec tak jakby placisz.
słaba jest ta karta, nie daje żadnej przewagi - zyskujemy 1 kartę, tak samo przeciwnik, który dodatkowo zrobi nam chwile pozniej zaziustay był lepszy bo dawał zysk 2 kart i uciekało się z bitwy czyli przeciwnik mógł tylko popatrzeć na kurz (potem outery czy refy i gitarka)
źle to przeliczasz raven... zauważ że zamiast tej karty miałbyś już jakąś inną, więc to że zyskujesz 2 akcje jest tylko pozorne.
Liczba opcji do wyboru rośnie wprost proporcjonalnie do kart przychodzących na ręke
Nie wiem, mnie się zawsze wydawało że karty fate w tej grze to opcje do wyboruwięcej kart na ręce = więcej opcji