Spaliliśmy knajpę, aby zbudować nową.
Jak grałem we Vtesa mieliśmy ogólnopolską ligę i na koniec roku organizowany duży turniej zamykający ligę połączony z libacją i rozdaniem nagród
4. Turniej Warszawskiej Sceny L5R (Wargamer, 4 sierpnia 2012)No i po turnieju... liczyliśmy na większy "presence", ale co poniektórzy zaspali :-)
Dziękujemy graczom i organizatorom, zapraszamy na kolejny turniej - 18-go sierpnia, prawdopodobnie w Blue City.Prośba do Yaśka o podanie strongholdu, na jakim grał (lub do kogoś innego, kto wie), celem umieszczenia w szczegółach.
Natomiast przyłączam się do podziękowań dla organizatorów,Stawili się karnie i przeprowadzili turniej bez żadnych problemów (choć mogła być jednak runda więcej).
ps: Yasiek grał raczej na Kalanim
Co do dzisiejszego dnia, w pełni rozumiem, jak czuje się Tara, sam się czuję podobnie plus "wystawiony do wiatru".
Co do sceny, turniejów "objazdowych" - szkoda by było, aby projekt zasyczał i zgasł.
Niestety tak się pewnie stanie, gdy frekwencja będzie kuleć tak, jak dzisiaj czy 2 tygodnie temu. Można równie dobrze robić je w jednym miejscu 2 razy rzadziej.
Liczę na to, że zacznie nas przychodzić więcej.
....bo tu pomału idzie o "być albo nie być" dla społeczności, nie dla żadnej sceny.
Najbliższy to 18 sierpnia pewnie w tym wstrętnym komercyjnym miejscu, jakim jest Blue City
I przede wszystkim, że do skutku dojdzie turniej "międzymiastowy" (może w formie "międzystrongholdowego" i teamów "wolnych strzelców").
Bo o "międzysklepowym" w Warszawie to chyba nie ma co na razie gadać.
Laptop prowadził turniej, ja tylko grałem :-)
czy grający w Warszawie mają wolne piątki?
Prosiłbym o zmianę w opisie, przenigdy nie grałem na magistratach tylko speed honor