Spaliliśmy knajpę, aby zbudować nową.
Ugabuga... a po co ci dyshonor w Mantysiu ? Pomaga, to fakt, ale nie jest niezbędny. To, co Mantysie stracą na braku dishonorowania nadrobią swoimi RA, a teraz mogą wrzucić swoich magistrów właściwie do dowolnego decku poza pure shugenja.Większość akcji magistrackich (czytaj : 3 z 4 ) porównuje pH (lub rH Followera) celu i Chi magistra, a Chi u MnM (Magistrate no Mantis) jest OK...
Jakie wracanie followera?
Tak czy owak - da się coś sklecić, ale kraby i tak sklepią temu dupsko, jak znam życie...
Ale po prostu za wiele zależy od szczęścia 0_o
nie, bo event jest eventem a wiec nic nie kosztuje. a akcja to akcja- musi dojsc i tracisz karte z reki, wiec tak jakby placisz.
CytujAle po prostu za wiele zależy od szczęścia 0_oCaly bajer polega aby to szczescie zaczac maksymalizowac tak jak przykladowo zacznij skladac talie rowno 40 na 40 kart, albo jeszcze je skracaj dodajac przykladowo a new walla.