1
Geisha House / Pierwsze wrażenia - co mocne, co słabe, co fajne, co ...jwe
« dnia: 2017-08-23, 22:14 »
Jakie pierwsze wrażenia po grach?
Co Wam się podoba, co nie?
Jakie pierwsze wrażenia odnośnie power levelu klanów.
Ja jeszcze nic nie zagrałem, ale na papierze bije mnie dysproporcja między kartami.
Wbrew Waszym opiniom wydaje mi się, że Unix przynajmniej na papierze jest totalnie do niczego.
Najgorszy champion aka wystawiam co ture typa bez fate, daje go do obrony i poswiecam do abilitka champa unixowegoi bo i tak zginie.
Najgorsza akcja klanowa - ma potencjał na late game i pewnie im dalej będzie w edycje to stanie się topowa, ale teraz to raczej padaka.
Postacie albo słąbe albo drogie. Generalnie wygląda to tak: jak jest dobrze to wgniatam przeciwnika w błoto, nie ma praktycznie nic co może odwrócić szalę na naszą korzyść, jak jesteśmy w dupie.
Najlepszy przynajmniej na papierze wydaje się crane i phoenix. Równe ułożenie militki i polityki i sensowne akcje na typach.
Potem lion/dragon/scorpion - wydaje mi się na porównywalnym poziomie
Potem crab
A potem Unix
Co do tego co mi się podoba to ringi są bardzo spoko i widać, że jest nad czym kminić.
Zlikwidowanie ekonomi ograniczy opcje w deck building ale może zlikwidować gry, które przegrywasz zanim się zaczną (aka brak ekomoni).
Power level trochę w stylu samuraia. Nie ma aż takiego kalkulatora jak w tej ostatniej edycji (nie pamiętam nazwy tego gówna)
i power levelu emperora/lotusa. Pewnie się rozkręci i ma szansę ustawić power level na poziomie samuraia.
Wiadomo inne gry i ciężko porównywać, ale mniej więcej to można porównać;)
Co Wam się podoba, co nie?
Jakie pierwsze wrażenia odnośnie power levelu klanów.
Ja jeszcze nic nie zagrałem, ale na papierze bije mnie dysproporcja między kartami.
Wbrew Waszym opiniom wydaje mi się, że Unix przynajmniej na papierze jest totalnie do niczego.
Najgorszy champion aka wystawiam co ture typa bez fate, daje go do obrony i poswiecam do abilitka champa unixowegoi bo i tak zginie.
Najgorsza akcja klanowa - ma potencjał na late game i pewnie im dalej będzie w edycje to stanie się topowa, ale teraz to raczej padaka.
Postacie albo słąbe albo drogie. Generalnie wygląda to tak: jak jest dobrze to wgniatam przeciwnika w błoto, nie ma praktycznie nic co może odwrócić szalę na naszą korzyść, jak jesteśmy w dupie.
Najlepszy przynajmniej na papierze wydaje się crane i phoenix. Równe ułożenie militki i polityki i sensowne akcje na typach.
Potem lion/dragon/scorpion - wydaje mi się na porównywalnym poziomie
Potem crab
A potem Unix
Co do tego co mi się podoba to ringi są bardzo spoko i widać, że jest nad czym kminić.
Zlikwidowanie ekonomi ograniczy opcje w deck building ale może zlikwidować gry, które przegrywasz zanim się zaczną (aka brak ekomoni).
Power level trochę w stylu samuraia. Nie ma aż takiego kalkulatora jak w tej ostatniej edycji (nie pamiętam nazwy tego gówna)
i power levelu emperora/lotusa. Pewnie się rozkręci i ma szansę ustawić power level na poziomie samuraia.
Wiadomo inne gry i ciężko porównywać, ale mniej więcej to można porównać;)