Chikan Gatsu forum

Jak robota pozwoli to chętnie, a że ostatnio na niewiele pozwala to szanse umiarkowane.

Nie wiem jak tobie kempy ale mi się zarąbiście podoba.
Mam dostęp do apki więc trochę pograłem i zapowiada się zacnie - jedna partyjka to max 15 minut pod warunkiem, że przeciwnik gra jakimś głupim dekiem na przeciąganie. Normalnie 7-8 minut i wio Niby szybko, ale jednak wyborów sporo i trzeba się czasem gimnastykować, żeby korzystać ze zdolności champów a jednocześnie jakoś dokręcać do blessów. Optymalizacja każde pojedynczego obrażenia.

Mam szczerą nadzieję, że turniejowe zasady zrobią na best of 3, bo sprawdzi się to w tej gierce super.

Ja pewnie będę grał w grę

Z artów Duty jest ohydny, reszta fajna.

Gratki, fajny dek. Jednak jest jak zwykle - jak się jakimś cudem wykręci switcha to i łatwiej o wyniki

Nie ma - zlamiłem bo pomyliłem Bielsko ze Szczyrkiem to po pierwsze Faktycznie 30+ zawsze było.

Pożyjemy zobaczymy, jeśli nie będą dalej tak lamić z wydawaniem kart to źle nie będzie. Jak nie daj boże chcą grę pogrzebać celowo i "z twarzą" to i tak nic na to nie poradzimy.

Kempy szalejesz - powiedz mi ile było kotei gdzie miałeś 50 rodaków? Bo jakoś nie pamiętam takiego, a w Szczecinie byłem chyba na każdym...

popcorn i cola mi się skończyły. EOT

Przypierdalaj się więcej jak nie masz co robić.
Nie napisałem, że ja wygrywałem - owszem dyshonorem się nie dało, militarką już jakoś tak.

Zobaczymy jak to zrobią - zbudowanie szybko większej bazy kart nie jest złe, ale przerwy za długie.
Jakby po tym cyklu wrócili do standardu - czyli zapowiedzi co miesiąc byłoby zacnie.

Narzekanie jest zawsze - zauważcie, że nie ma za bardzo jak tego pogodzić w LCG. Robiąc co miesiąc paczkę byłoby jojczenie, że baza kart mega mała, że za wolno, itd. Robiąc tak jak teraz - jest jojczenie, że skok na kasę, że na raz trzeba 300 PLN, itp. Jak się nie obrócisz dupa zawsze z tyłu.

Może też być tak, że jako firma testują nowy sposób wydawania - właśnie taki, że cały cykl co 5 miechów i patrzą co marketingowo się wydarzy. Bycie królikiem doświadczalnym nigdy za fajne nie jest.