KHAN'S DEFIANCE => Zapowiedź

[Kakita Miyato]

Co z tego , że jesteśmy jednym z 5 najleoszych klanów do grania , jak nie mamy totalnej domiancji nad środowiskiem . No ale to to już wiedzieliśmy po RotS .

Self-Appointed Prophet of Doom, jak jeszcze kiedyś będziesz marudził, że chcesz widzieć zbalansowane   środowisko, to Cię chyba wyśmieję.

Mantisy naprawdę nie mają tak, że któryś mecz jest z góry dla nich przegrany. Marudzisz na Rata (nie chcesz znać mojego bilansu gier z Jackiem, mimo, że próbowałem wszystkich typow decków i wszelkiej mety), albo Kraba (o którym sam bodaj napisałeś, że to najlepsza anty-kontrolka na rynku), a uwierz, że inni mają znacznie gorzej.

Jeżeli tak Ci źle w pierwszej lidze i marudzisz, że "nie macie dominacji nad środowiskiem", to jeszcze trochę pomarudź na forum Alderaca... może wrócą was do trzeciej ligi.

miyato,

ps. Kitsune z tego co mi wiadomo jakoś wygrywa turnieje tymi strasznie słabymi Mantisami, a swego razu w Czewie, to jeżeli mnie pamięć nie myli, również wygrał Kitsune. Przypomnij mi proszę, który Ty wtedy byłeś Self-Appointed Prophet of Doom?? Wiesz... nie chcę, żeby to wypadło jak flaming, ale może wina nie tkwi w sile kart?? :roll:

[Ageto]

Co z tego , że jesteśmy jednym z 5 najleoszych klanów do grania...

To stwierdzenie przeczy wszystkiemu co napisałeś.

...jak nie mamy totalnej domiancji nad środowiskiem

A tu przeginasz. Żaden klan nie może mieć dominacji w środowisku (czasem się nieudawało) gry ponieważ się na niego narzeka, i po wtóre DT ucina powerlevel poprzez mety lub tworzeniu kart, które nie są tak mocne.

[THE JESKE]

ps. Kitsune z tego co mi wiadomo jakoś wygrywa turnieje tymi strasznie słabymi Mantisami, a swego razu w Czewie, to jeżeli mnie pamięć nie myli, również wygrał Kitsune. Przypomnij mi proszę, który Ty wtedy byłeś Self-Appointed Prophet of Doom?? Wiesz... nie chcę, żeby to wypadło jak flaming, ale może wina nie tkwi w sile kart??

O personalne wycieczki . Fajnie . Znaczy masz na mysli to że jak ja przyjechałem sobie na turniej z piratami dla funów i bez pożyczania kart , bez testów honor i bez kart z test of enlighement , rosoku i MtK i grałem z każdym ratem jaki był na tym turnieju [i z jednym wygrałem piratami ] i ani razu nie doszedł mi timely arrival to znaczy ,że jestem słabym graczem . No zpewności masz racja . "Nie tkwi w sile kart"  :roll: Tak spewnością  masz racje . Jak rok temu w top 32 miałem 2 gry gdzie mi przez 4 tury żaden holding orochimi nie doszedł to też brak umiejętność .

Wiesz ty złoż sobie deck na followerach i porównamy sobie jak sobie bedziesz radził w porównaniu z Resem albo box party . No ty zpewnością bedziesz wymiatał jak nic . Wejdz sobie z raz na kyuden mantis zobacz decki kuanga albo TLS albo Kiliana . Lekko inne są niż to co się gra w Polsce . Zresztą jak Will przyjechał to na bunkrze chyba pokazał jak deck crabowy ma wyglądać i grać .

To stwierdzenie przeczy wszystkiemu co napisałeś.

Nie stary nie przeczy . Bo z tego co widac po wynikach turniej to mantisy mają zero problemu z wejsciem do top 4 . Tylko w top 4 coś się z nimi dzieje . [mieliśmy w tym roku 12 czy 13 drugich miejsc na turniejach storyline'owych] jakoś nie radzą sobie z ratami  ,z crabem itd .
Jak w środowisku są decki co wygrywają w 3/4 turze to nie można być jednym z 5 najlepszych klanów [ bo wtedy dostaje się tylko errtami i MRP po łbie , co dziwne raty ich nie dostają ] , trzebna być najlepszym . Jeżli chce sie mieć wpływ na story line . No albo mieć team jak dynasty lub straw dogs i ustawiać wyniki . Ale niestety nie ma wśród nich ani graczy , ani chęci ustawiania story line na mantisy .

i po wtóre DT ucina powerlevel poprzez mety lub tworzeniu kart, które nie są tak mocne.

Ja tam jakoś nie widze mety ralingowej . Takie co to by była grywalna
w każdym decku . Tak jak RtG albo Bay . Dziwne . Cały lotus , to totalna domiancja ralingów . Deck na samych fixach i commonach ratowy wpieprza równo więcej niż połowie środowiska , jednak karty takie nie powstają . A wystarczyłoby zrobić MRP senseia .

[Ageto]

Zresztą jak Will przyjechał to na bunkrze chyba pokazał jak deck crabowy ma wyglądać i grać .

Z chęcią posłucham.

Ja tam jakoś nie widze mety ralingowej . Takie co to by była grywalna
w każdym decku . Tak jak RtG albo Bay . Dziwne . Cały lotus , to totalna domiancja ralingów

Totalna to przez ostatnie półrocze, wcześniej była wielka. RtG było od początku lotusa a z Bayem to 6 kart a to wiosny nie czyni. A pozatym Self-Appointed Prophet of Doom co ma powiedzieć druga 5 klanów.[/url]

[Kakita Miyato]

O personalne wycieczki . Fajnie . Znaczy masz na mysli to że jak ja przyjechałem sobie na turniej z piratami dla funów i bez pożyczania kart , bez testów honor i bez kart z test of enlighement , rosoku i MtK i grałem z każdym ratem jaki był na tym turnieju [i z jednym wygrałem piratami ] i ani razu nie doszedł mi timely arrival to znaczy ,że jestem słabym graczem . No zpewności masz racja . "Nie tkwi w sile kart"  :roll: Tak spewnością  masz racje . Jak rok temu w top 32 miałem 2 gry gdzie mi przez 4 tury żaden holding orochimi nie doszedł to też brak umiejętność .

Self-Appointed Prophet of Doom, to nie są personalne wycieczki. Pokazuję Ci jednak, że są Mantisowi gracze, którzy składają dobre, wygrywające turnieje decki. Szanuję graczy, którzy grają "dla fun'u", jednak zdecyduj się proszę, na co narzekasz. Jeżeli grasz "dla fun'u", to nie marudź o sile kart. Jeżeli brak Ci wygranych Mantisów na turniejach, to nie zasłaniaj się fun deckami.

Z tego co wiem, to nawet Reese na forum Alderaca zwrócił Ci uwagę, że Mantisy są bardzo silnym Klanem i oprócz Worldsów zawsze dochodzicie do top 4 i to zazwyczaj w większej ilości. Wiele Klanow o czymś takim może pomarzyć, a Ty jeszcze marudzisz, że to za mało

Jak w środowisku są decki co wygrywają w 3/4 turze to nie można być jednym z 5 najlepszych klanów [ bo wtedy dostaje się tylko errtami i MRP po łbie , co dziwne raty ich nie dostają ] , trzebna być najlepszym . Jeżli chce sie mieć wpływ na story line .

A nie uważasz, że nie chodzi tutaj o to, żeby co set jakiś Klan był broken i nie do pokonania, tylko o to, żeby z każdym setem każdy Klan miał równe szanse na zwcięstwo?? I uwierz, że inne Klany też coś wiedzą o erratach i mrp :wink:

miyato,

[Walec]

Najlepszym deckiem mantisowym w tej chwili są Pirate control i Waps archer . Instant death dostają od ..... craba i ratlinga . Na szczęsci na ratlinga można się zmetować (3 timely) i na craba też (3 determination).
Przegrywamy często z phoenixem bo on wybucha na enlighement w 3/4 turze najpóźniej . Co z tego , że jesteśmy jednym z 5 najleoszych klanów do grania , jak nie mamy totalnej domiancji nad środowiskiem . No ale to to już wiedzieliśmy po RotS .

stary mantis jest najsilniejszym dekiem przeciwko enlighmentowi on sobie tworzy postaie to ty masz tyle akcji strzelającechy ze po drugiej stronie nie zostaje nikt kto by mógł wykonywać akcje
mantis tez sure radzi sobie ze szczurem w pierwszej akcji pada 3-10 szczurów który dek to potrafi chocby słaby naizen plus IKTT  to na dzieńdobry 5 martwych kart w ratlingach
mowisz o Tameli arrival nie wszyscy grają na shimbownach a pozatym
masz No hidding Placy i tą postać co robi w całej armi No hidding place
 crab jest moze irytujący ale jak sam napisałeś to jest bardzo prosta meta na niego a zabić  5 postaci z 6-8 forsa to nie jakieś duże osiągnięcie w przypadku mantisa

[jabbas]

jest tylko jedna rada, zaraz po usunięciu z l5r szczurów, usunąć mantisy, i cała resztę, która fiknie...

wogóle jakby zostaly tylko konie, to by nie było problemu z produckcją złota/ cavalerią itd...

prognozuje to doom of the unicorn, gdzie na obrazku, tłucze koń konia, bo nie ma już innych klanów, a kogoś trzeba.

w SE ma być starterset z 8 starterami do Unicorna

[Matsushiro]

Akcje:

http://voixrokugan.org/Forum/viewtopic.php?p=252950

[Shaft]

najbardziej podoba mi sie doomed intentions (szczegolnie z kuros fire).

[Kakita Aoshi]

Dla mnie wygrywa kolejna meta na duel tym razem ta co daje 4 hr jak wyzwali, w końcu sie zdenerwuje i złożę maluchy na duelingu na gozoku pawnach i to bedzie prawdziwy bomb dueling.

Zresztą pytanie brzmi czemu ta meta wychodzi teraz gdy graja głownie 2-3 turowe deki na maluchach.

[Kakita Miyato]

Hmm... w sumie jakby się nad tym zastanowić, to każdy deck ma swoją metę na duel decki. Militarki, militarne honorówki, jeszcze tylko ringówki nie dostały mety na duele w stylu: "jak wyzwą Cię na pojedynek, poszukaj ringa i zagraj go bez wymaganych warunków" :wink:

Z drugiej strony, sam pewnie będę grał Flash of Steel w moim harrierze. Pewnie jeszcze z nim na Koteia pojadę, bo duelingu już raczej nie widzę .


miyato,

[jabbas]

czy można zagrać i zapłacić za reakcje na nowym itemie www.l5r.com ..and tail  reakcją z luxurious silków. Daje ona 2 na akcje??

[Kakita Aoshi]

czy można zagrać i zapłacić za reakcje na nowym itemie www.l5r.com ..and tail  reakcją z luxurious silków. Daje ona 2 na akcje??

nie to nie jest akcje tylko item

[THE JESKE]

RtG było od początku lotusa a z Bayem to 6 kart a to wiosny nie czyni. A pozatym Self-Appointed Prophet of Doom co ma powiedzieć druga 5 klanów.

taka tylko że wcześniej to był czas gdy mantisy grały na orochich (dwie tury attacku 1 postacią) a wiele decków back than miło tendecje do grania na 9 albo więcej kartach bez prezencyjnej obrony na raty . Tylko że raty miał 3/4 gosci i mete na tereny . Mantis się poprostu odbijał po HE albo FoFP .

Pokazuję Ci jednak, że są Mantisowi gracze, którzy składają dobre, wygrywające turnieje decki. Szanuję graczy, którzy grają "dla fun'u", jednak zdecyduj się proszę, na co narzekasz.

To my się chyba nie zrozumieliśmy , bo ja deckui funowe robie jak jade na turniej popić i dołożyć do paliwa , bo tomior prowadzi . Co do deckówkonstruowania . To deck mojej i elsa konstrukcji wziął dwa koteie w australi . Oba jakie tam były . To samo z tym na alsce [choc tu nie ma czym sie chwalic bo graczy było chyba z 8 , czy 7 ) . Nie martw sie twój post nie spowoduje ,że zwątpie w moje umiejętnośc konstrukcji decków mantisowych.

Z tego co wiem, to nawet Reese na forum Alderaca zwrócił Ci uwagę, że Mantisy są bardzo silnym Klanem i oprócz Worldsów zawsze dochodzicie do top 4 i to zazwyczaj w większej ilości

 Tylko co to oznacza . w ostanim roku byliśmy 12 razy na drugim miejscu . Przegraliśmy z crabami , dragonami i ralingami . Wszystko top klany teraz . Dla mnie to wygląda tak jak by mantisy miały za zadanie odsycić lionowe bomby i phoenixowy 3 turowy englighment .
Nie wygraliśmy w tym roku genconu ,ale mieliśmy 3 gosci w top 4 challange booth'a na nim . I jakoś się tak dziwnie składa ,że niezgodnie z tradycja . Tym razem gencon curse nie trafi zwycięzcy tylko nas . To samo można powiedzieć o wszystkich MRP i schładzaniu mantisów . Co mnie to obchodzi ,że DT miało poroniony pomysł z orochimi i akcjami mulit kill . Spieprzyli sprawe , a teraz my mamy za nią zapłacić . Mulit kill tak , ale nie dla mantisów .

Jak oni się mogą spodziewąć , że deck na dużych gościach w SE , przy już wyraźnie widocznych deckach na defensywny honor ? Przecież to śmiech . Od dobrze złożonego def honora to mantis bedzie się odbijał ,że hey . No moze control na magistratach coś zdziała . Ale dominującym deckiem to bym tego nie nazwał .  


A coś jeszcze . Jak ktoś myśli , że w SE nie będzie domiujących decków to chciałbym rozwiać jego złudzenia .

A nie uważasz, że nie chodzi tutaj o to, żeby co set jakiś Klan był broken i nie do pokonania, tylko o to, żeby z każdym setem każdy Klan miał równe szanse na zwcięstwo?

Interesujące zdanie od crana . Bo widzisz ja pamietam was i w openie i goldzie i w diamondzie , i obsysac to zaczeliście (i to też nie dlatego ze macie zly deck poprsostu inni mają lepszy) dopiero w lotusie i to drugiej połowie . A mantisy to nic nie wiedzą o MRP . Zalecam przejżęć karty mantisow zerratowne (chitik , find , sensei ) i to nie były jakieś tam karty ale podstawy decków .   Zreszta dla mnie totalna domiancja jest normalką . A jak myslicie ile kotei wygrają rat ?? ile w mniejszych koteiach graczy wygra crabami ?? Dlaczege więc nie mantisy ? Bo co byśmy dostali MRP w SE . bhaa who cares . Ważne że by musieli dać nam story i miejsce w story linie . Co się stanie z innymi klanami jest mi obojętne .

[Walec]

taka tylko że wcześniej to był czas gdy mantisy grały na orochich (dwie tury attacku 1 postacią) a wiele decków back than miło tendecje do grania na 9 albo więcej kartach bez prezencyjnej obrony na raty . Tylko że raty miał 3/4 gosci i mete na tereny . Mantis się poprostu odbijał po HE albo FoFP .

ha ha niezłe FoFP na wszystkie gry jakie rozegrałem  manticiem to chyba raz mi uratował prowincję o kurcze brakuje mi oczka forsa a to z CoTW strzelę do prowincji albo dodam sobie +5 do forsa
a co do HE no jak ci nie podszedł aligence, air, follower prostujący lub postać prostująca tak to mógł być problem

poza ty w standardowym przecietnym podejściu wystawiałeś orochiego w 2 turze kolejnego w 3 turze no chyba że jechaleś na hard cora i kupowałeś holdingi w 2 turze to w tedy co turę dwóch orochich wychodziło

[THE JESKE]

nie w przeciętnym rozdaniu . poprostu jak nie przyszedł w 1 turze holding robiący 3 lub więcej golda  a potem tamafune to się przegrywało , bo się deck wieszał , jak się grało na CotW , na AP to można się było jeszcze pobawieć ,ale i tak fantastycznie nie było .