Spaliliśmy knajpę, aby zbudować nową.
FFG w założeniu ma raczej w dupie pomysły AEG (i może to i dobrze, jakby pomysły były dobre to by nie musieli sprzedawać).
Jakoś nie mieli w dupie pomysłów z oryginalnego Netrunnera, z którego ściągnęli sporo kart, a który to dorobił się aż jednego dodatku i zniknął.
Kempy cały czas straszysz FFG. Kiedy oni wydają karty dla kasy tak samo jak AEG.ja wiem że nostalgia....ale AEG od paru lat odpieprzał mega maniane ; zlewali oddolne uwagi, wydawali niechlujnie karty (technicznie, nie wizualnie)....a jak coś się sypało z zasadami to tym gorzej dla zasad.
Na tym właśnie polega ich wyjątkowość - dla genconowców ta karta jest tańsza
Kempy, ale już to od dawna mówiłem, jeżeli chodzi o format LCG, 80% kupujących to domowi gracze. Turnieje to nisza. Z L5R nie będzie inaczej.Sam Lukas pare lat temu przyznawał to że część kart jest fanowa, z założenia nieprzydatna na turniejach, ale domowi gracze będą mieli z nią zabawę.
Cytat: Darboh w 2016-08-06, 18:56Kempy, ale już to od dawna mówiłem, jeżeli chodzi o format LCG, 80% kupujących to domowi gracze. Turnieje to nisza. Z L5R nie będzie inaczej.Sam Lukas pare lat temu przyznawał to że część kart jest fanowa, z założenia nieprzydatna na turniejach, ale domowi gracze będą mieli z nią zabawę.Dla mnie to totalna bzdura jest. Co za różnica, czy ktoś gra w domu czy turniejowo. Jak ma trochę rozumu, to używa najlepszych kart przecież. Chyba, że cieszy go przegrywanie. W domach casuali nie ma internetu też, wyłączyli? Czy casual rzeczywiście sam będzie decka składał? Mało to wątków się w życiu naczytałem "kupiłem takie a takie karty, może mi ktoś pomóc złożyć deck do X" z najczęstszymi odpowiedziami "odsyłam do forum/decks". Wymówka usprawiedliwiająca pakowania do pudełek byle szajsu by dobić do wymaganej puli wzorów. Nie róbmy z wszystkich graczy debili.
Dla mnie to totalna bzdura jest. Co za różnica, czy ktoś gra w domu czy turniejowo. Jak ma trochę rozumu, to używa najlepszych kart przecież. Chyba, że cieszy go przegrywanie. W domach casuali nie ma internetu też, wyłączyli? Czy casual rzeczywiście sam będzie decka składał? Mało to wątków się w życiu naczytałem "kupiłem takie a takie karty, może mi ktoś pomóc złożyć deck do X" z najczęstszymi odpowiedziami "odsyłam do forum/decks".
Cytat: kempy w 2016-08-06, 19:05Dla mnie to totalna bzdura jest. Co za różnica, czy ktoś gra w domu czy turniejowo. Jak ma trochę rozumu, to używa najlepszych kart przecież. Chyba, że cieszy go przegrywanie. W domach casuali nie ma internetu też, wyłączyli? Czy casual rzeczywiście sam będzie decka składał? Mało to wątków się w życiu naczytałem "kupiłem takie a takie karty, może mi ktoś pomóc złożyć deck do X" z najczęstszymi odpowiedziami "odsyłam do forum/decks".Znam sporą grupę graczy (do której sam należę), która składa/składała decki 'casualowe'. Są to talie o (przeważnie) obniżonym power levelu w stosunku do talii 'turniejowych'. Motywami przewodnimi jest chęć zastosowania rzadziej stosowanych kartach, combosów zbyt dziwnych czy niestabilnych na turniejową grę, fluffowe karty, arty czy jeszcze jakies inne powody, dla których karty teoretycznie optymalne do talii nie wchodzą. Dotyczy/dotyczyło to wielu różnych gier, w tym L5R, w tym championów kotejowych. I jestem ogromnie rozczarowany i zawiedziony, Kempy, że właśnie ty jesteś autorem podkreślonego (przeze mnie) cytatu. Chyba nie ma sensu tego ciągnąć...
a jak to sie ma do sceny turniejowej? tam tez przewodzi lotr i netrunner?
(...) PS. Doomtown jako jedyny z tej listy wymaga tylko 2xCS do playsetu.